To tylko część pięknych zdjęć. Ostatnio je znalazlam, aż westchnęłam. Widziałam katedrę podczas pełni. Ile razy widzieliśmy ten księżyc nad Świdnicą? Nawet kilka tygodni temu, kiedy kochana Diano i Caroline wybrałyśmy się na spacer:) Catharino, mam nadzieje, że i Ty pamietasz to miasto, kiedy to byly 3 czy w koncu 5?:)

Katedra, tajemnicza i piękna/ Our cathedral, misterious and beautiful.
Dokładnie tak wyglądała w nocy, kiedy faceci zostali a my wybrałyśmy się zwiedzać- właściwie pokazywać miasto naszym gościom.

Our market squer/ Linda, next time you have to stay longer:) You haven't seen our city!!!!!

The gate to Church of Pease.

Cathedral once again, isn't it amazing?

Naptun, is the part of fountain.

Ach te spacery nocą, chyba wtedy jakoś mozna wyraźniej poczuć atmosferę tego miasta, zobaczyć je zupełnie inaczej:) W dzień jest pełno ludzi, każdy gdzieś biegnie, sklepy, samochody, praca a tutaj w tych zdjęciach uchwycono ten moment, chwilę gdzie można powspominać, że udało mi się zobaczyć Świdnicę nocą!
4 komentarze:
Dzięki za umieszczenie moich zdjęć i linka do bloga.Zawsze to jakaś forma reklamy ;)
Pozdrawiam JaroW
akh, Kościoł Pokoju naprawdę jest śliczny, a katedra robi wrażenie nawet w ciągu dnia...Hmmm, Świdnica to chyba jedno z piękniejszych miast, jakie widziałam... :D A rynek nocą...Ekh...Aż się rozmarzyłam... :)
Najpiekniejsze miasteczko:) A te zdjecia!!!:)
ach już bym chciała byc w Świdnicy:) Już niedługo:) Idziemy na spcer na rynek późnym wieczorem koniecnie caroline:)
Prześlij komentarz