
Deficyt wody daje się we znaki...

Ekipa z Southampton i Portsmouth


Kawaler do wzięcia :)

Nasze czerwone koszulki :P

Przy National Gallery...

... ta pani nie była z nami, ale plus za odwagę ...

Wywiad dla BBC (chyba)

Modlitwa

Where am I ?

Not here ...

somewhere here..

here !

and here :P
3 komentarze:
Wow! Jestem pod wrazeniem, naprawde!
W takim razie juz wiem co porabiales ostatnio w Londynie, nie proznowales;) Super;)
Jej braciszku, ale pochod! Nie spodziewałam sie aż takiego! Szkoda , ze to nie w pOlsce:( Ale zdjęcia super!!!
Super ;-)
A Ty, zamiast się modlić, filmik sobie kręciłeś jakiś... :P
Yyy...Estuś, to zróbmy taki w Polsce :-D
Całuję!
Prześlij komentarz