The future was always so clear to me. A straight path towards my goal.
I just never counted on there being any intersections. I guess that's what
makes life more interesting. Keeping yourself open, letting new people in,
changing your mind.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Fajny tekst :) Szczególnie końcówka :) Aż sobie na opis w gadulcu zrobiłam, hehe... :D
A i zdjęcie sympatyczne :) Zaczynam miec kompleksy, kochana... :D
Całuję!!
Exactly... that's life:)
Pozdrawiam:*
Taka optymistyczna foteczka :)
POzdrawiam goraco :)
Prześlij komentarz