I tak sobie szukałam szczęścia..... mnostwo błyskotek, prezencikow, swiecidelek, a to ciagle nie bylo to... Zadne gwiazdki, perelki, kamyczki, fatalaszki nie maja porownania z NIM! Cały Windsor, nie miał tego, za czym tak teskniłam....
To ciągle nie to.....
A to właśnie TOOOOO!!!!! Ale nie bede sie nim dzielic!!!!No dobra... z Caroline jedynie ....
Tego juz za wiele!!!! Oddawać miśka!!!!
moją najkochańszą siostrzyczką:)
I maleństwem, które ma ogrąmną siłę w rękach hehehe
Tego juz za wiele!!!! Oddawać miśka!!!!
moją najkochańszą siostrzyczką:)
I maleństwem, które ma ogrąmną siłę w rękach hehehe
Coś w tym jest, ze misie górują nad wszystkimi innymi cudownymi prezencikami i podarunkami. Co w nich takiego jest , że infantylosc nie wchodzi w rachubę. Tandetnosć czy nie, niema osoby która nie chciałaby isę do niego przytulic. Dobrze, ze oryginał dostępny jest tylko w wersji dla mnie. Z tym na zdjeciach jeszcze mogę sie podzielić ostatecznie....
2 komentarze:
Nie ma to jak Wimbledon z Estera, Renia i Ania:) A Mis mieszka teraz ze mna:P haha:)
jakie cudo, ja też takiego chcę!!!! ;)
Prześlij komentarz