wtorek, 30 września 2008

A gdzie Ty tak wlasciwie jestes

Juz kolejny raz slysze to pytanie. No jak to dzie, wszedzie tam gdzie cos sie dzieje i gdzie interesuje mnie praca. Aktualnie jestem hmmm w biegu. Trudno okreslic gdzie i jak, bo zaraz wyjezdzam, potem wylatuje, potem przelatuje zeby znowu biegac. Czasem jednak zdarza mi sie spać i jeść i spotkać z rodziną i przyjaciółmi.


No co, Mushu sie pewnie wscieknie, ale siedze wiekszosc mojego wolnego czasu na telefonie:) Z mama gadam najwiecej, no dobra wszyscy wiedza jaka jest prawda;) W kazdym razie jestem wszedzie i nigdzie wiec nie moge dac jednoznacznej odpowiedzi. Moze wlasnie zmierzam do miejsca, osoby ktora pytala mnie dzisiaj, a jutro bede w miescie, osoby ktora pytala mnie o to wczoraj :)

Z dżunglii zajęć pisala

E.M.
P.S. Nie porwali mnie kosmici, nie wyszlam za mąz, nie bylam w Iraku!!! Tak dla jasności.

poniedziałek, 29 września 2008

emily:)

A oto moj maly potworek- Emily:P







Portsmouth:)

Wrzucam troszke zdjec z Portsmouth:) BYlo wspaniale! Buziaki dla wszystkich!:)