piątek, 14 września 2007

Holandia - Holly Land for Bicycle drivers

Co mi sie podoba w Holandii:
- drogi rowerowe (bo je maja z prawdziwego zdarzenia)
- duze okna we wszystkich budynkach
i nic w sumie wiecej... reszta jest bardzo podobna.
A teraz kilka fotek.
Holendrzy to smieciarze, ale szybko sprzataja :P Maj Mc Donalda - jak wszyscy zdegenerowani

Maj duzo rowerow, czasem zostawiaja je w uliczkach, potem zaluja



Ja tez lubie rowery, ale tutaj wszyscy maja damki miejskie

Dziewczyny tutaj ubieraj sie calkiem fajnie bo przecietnie, chociaz zwykle tenisowki albo kozaczki :)
No... maj aduoz rowero, bodoba mi sie to bardzo :P
duzo maja tch rowerow... hehe... ale i tak przyczepiaja je za pomoca klotki :P bo boja sie innych
Wyburzyli wszystko z tylu i zostawili tylko przod... ciekawe
Podobne do Wroclawia ale mniejsze.. i to sporo mniejsze... ale takie wypieszczone (jak to powiedzial wojek Chalupka)... wszystko jak by w miescie perfekcjonistow... to mi sie podoba :)
Jak uliczki w Zielonej Gorze tylkko takie dopieszczone z kazdej strony ale nie widac zadnej trawy :/
Tutejsza mucka

Mafia z Polski
Ale tutaj maja fajne duze okna

No nie moge przezyc tego szkla... :/
Tutaj mieszkalismy. Fajnie niby ale i tak bylo ciasno i problem z internetem, jak na taki kraj to bardzo dziwne.

Nasz budynek byl caly porosniety bluszczem i bylo widac tylko szyby :)


To jest amerykanska wersja naszego Wladka Poloka
Goly i wesoly - ciekawy skecz z brytyjska nutka humoru (czyli nie wiadomo o co chodzi)
Fajna kawiarenka



Ja to pierwszy wymyslilem, ale chyba jednak nie :/

Taka dziura w suficie...







Nie wiem co to za samochod ale wyglada tak brytyjsko...
Domy ze strzechy... myslalem ze juz z tym skonczyli... ale wyglado tak profesjonalnie ze fajnie:) hehe, jak ze sredniowiecza
Zespol... slaby moim zdaniem. Jakos tak nieciekawo grali i spiewali. Byly 3 fajne glosy ale grali jakos tak jazzowo troche albo funky... mi sie nie podobalo. Zepsuli piosenke "open the eyes"

Dla brytyjczykow chyba byly te wyklady nudne... dla nie byly porostu uciazliwe w zrozumieniu
















taaaa... jasne... to nie Holandia... to byly akurat Niemcy
wycieczka do toalety



3 komentarze:

Karolina pisze...

Fajne rowerki, zespol i mucka;) hehehe;)

Anonimowy pisze...

rowerki fajne:D ale domy to sa ZE STRZECHA, a nie ze strzechy...:P:P:P

Anonimowy pisze...

Nie, poprawnie to jest "pod strzechą". Wiem, bo u kiedy się sprowadziliśmy do Zaborowa, to mieliśmy stuletnią stodołę pod strzechą... Poszła z resztą od razu do rozbiórki...